Ku dolinie…Schodzenie bywa monotonne, zazwyczaj wolimy się wspinać ku szczycie, bo to jest nasz cel. Tam przeżyjemy parę chwil szczęśliwych. Z czystym sumieniem tak je mogę nazwać w przeciwieństwie do tego co czują himalaiści na ośmiotysięcznikach:
„Wszystko, co człowiek robi na najwyższej górze, jest więc prozaiczne, rzeczowe, kosztuje ogromnie dużo wysiłku. A przez wszystko przedziera się to wyparte z jakiejkolwiek euforii myślenie: „Everest jak Everest. Taka sama góra, taki sam śnieżny nawis jak na innych…” Tak pisał J.Kukuczka o zdobyciu najwyższej. Radość przychodzi po odpoczynku w bezpiecznym miejscu.
Z pewnością nie ma znaczenia jak góry są wysokie i jaka jest skala trudności w pokonywaniu ich jeśli chodzi o więź osób, które są tam razem. W każdym momencie razem – z własnego wyboru i chęci dzielenia tych chwil. Tak więc schodzenie ku dolinie też może być pełne radości, bo właśnie przeżyliśmy coś wyjątkowego, a „Prawdziwe szczęście jest wtedy, kiedy dzielimy je z innymi”.
Takie dni, takie chwile mogą się zdarzyć wszędzie …w każdym miejscu, czego Wam serdecznie życzę.
eljot60 2009-10-09
witaj Iwonko ... tak, schodzenie jest monotonne ... myślę, że jest bardziej niebezpieczne, bo schodzimy szybciej a zmęczenie, które może się pojawić sprawia, że nasza koncentracja już jest gorsza ... chyba dobrze jest i podczas schodzenia robić postoje (odpoczynki)
- życzę udanego weekendu :))
emporio 2009-10-09
Pieknie opisujesz swoje wędrówki... i masz racje nie mozna isc zawsze w górę....schodzenie ku dolinom z bagazem szczesliwych chwil zabranych ze szczytu tez jest piekne -Miłego dzionka i samych radosnych wspomnień
stif56 2009-10-09
Witam mile ,serdecznie i czule........piękne zdjęcie ,pozdrawiam cieplutko
canibal 2009-10-09
góry sprawa nie zastąpiona ....
tess02 2009-10-09
witaj Iwonko..z Rysow schodzilam radosna jak skowronek i w takiej formie ,ze sama sie dziwialam...moze to przez to,ze tam na dole czekala Malgosia i chcialam sie jak najszybciej podzielic z nia moja radoscia..wszystko zalezy chyba od dnia...:)
pozdrawiam serdecznie
dream13 2009-10-09
a tak schodzenie to monotonna czynność ... wbrew pozorą bardziej niebezpieczna niż "wdrapywanie" się .... podoba mi się fotka