,,Samotność, cóż to jest?
Pustka? Nicość?
Bezmiar oceanu mego życia.
Dni bez wyrazu wlokące się w nieskończoność...
Jedno istnienie
Wśród tłumu bez twarzy
Szarych ludzi
Niosących z pokorą
Swe troski i cierpienia.
Drżący liść
Targany wichrem losu,,
dor48ta 2010-07-17
Skąd u Ciebie się znalazł taki smutek ? A ogród piękny ,tylko co to jest ?
Pozdrawiam