dawniej jak się człowiek skaleczył pierwsze kroki nie były skierowane w kierunku apteczki, lecz biegło się w poszukiwanie babki;-)
pamiętam doskonale, że każdą krwawiącą ranę z dzieciństwa tamowała babka;-)
martaz 2013-11-19
Też tą babkę zbierałam.....Pogodę na sądeczczyźnie miałam piękną tylko w ten jeden dzień,tak jakby babcia Ludwika mi ją załatwiła potem juz lało,padał śnieg itp.......
hal11 2013-11-19
Ten plasterek zawiera cudowne właściwości. Pliniusz Starszy wymienia 24 choroby, które zaleca leczyć babką. Słyszałam, że na odciski też jest dobra. Młode liście babki można przyrządzać tak jak szpinak. Wiosną postaram się spróbować.
Miłej nocki Basieńko:)
pentom 2013-11-20
Ciekawe czy jest jakaś książka, z takimi wszystkimi dawnymi-ludowymi mądrościami?!
Takie "ciekawostki" by się nie raz przydały, a nie o wszystkich się już pamięta ....
Swoją drogą, nie wiem czy tak bezkarnie możemy teraz zbierać plony pół, bo to już nie to powietrze, nie ta ziemia co kilkadziesiąt lat temu ...
Chemia, chemia, chemia ... ;/;/;/
harutki 2013-11-20
my z koleżankami (daaawno temu ;) ) wróżyłyśmy z babki ile będziemy miały dzieci :D
doris85 2013-11-20
no dokładnie na każdą ranę babka najlepsza :) wystarczyło chwilę potrzymać i można bawić się dalej :D:D
kropka7 2013-11-21
Babka dobra na wszystko czy to ta, czy tamta ;)
... byle babka ;)))
pozdrowionka Basiu :)