arwenka 2009-04-30
U mnie zaczął się wielką burzą, a ja w jej kulminacyjnym momencie urządziłam sobie spacer na zajęcia z połamaną parasolką - troszeczkę zmokłam ;D
To udanego!
arwenka 2009-04-30
Fakt po tej burzy to wszystko jakby jeszcze zieleńsze :) Ale Tobie życzę tylko deszczyku niewielkiego i najlepiej nocą :)))