nie ma to jak Garnkowicze

nie ma to jak Garnkowicze

Czasem trzeba coś schować, czy zwyczajnie zakryć. Tak było i w lokalu, w którym odbywała się impreza urodzin Taty. Widoczną na zdjęciu sentencję stosowną do tematu imprezy podsunął mi garnkowicz Human - autor nietuzinkowej galerii z pogranicza filozofii. Sentencja była nieco dłuższa, ale wykonawca tego napisu skrócił ją nieco. To jednak nie umniejsza mojej wdzięczności za pomoc. Romku - dziękuję

olga22

olga22 2009-09-20

Marysiu! Sztaudyngera fraszkapt. Dni''
dni mnie oszukały,
z nienacka w lata się zmieniały!.....
pozdrzwiam

fluidek

fluidek 2009-09-20

piękna sentencja...brawa dla Humana

efkakra

efkakra 2009-09-21

Pięknie... bardzo...podziwiam...Marysiu... to wszystko takie wzruszające...brak słów...

human

human 2009-09-21

cieszę się, że mogłem pomóc..:))) ładnie to wygląda...a jubilatowi wielu jeszcze lat w zdrowiu życzę....

(komentarze wyłączone)