wieczorną porą

wieczorną porą

Zdzisław Dębicki

Maki

Chwieją się w polu maki purpurowe

Jakimś marzącym, sennym, dziwnym chwianiem...

(Drżącymi dłońmi złotą tuląc głowę,

Ktoś dziewczę ze snu zbudził całowaniem...)



Chwieją się maki wśród pszenicy złotej,

Pośród srebrnego kołyszą się żyta —

(Usta miłosnej szukają pieszczoty,

Pierś drży, miłosnej pieszczoty niesyta...)



Chwieją się maki... Wiatr rytmiczną falą

Czerwone kwiaty ich z lekka kołysze...

(Szalone usta drugie usta palą,

Upajające w nie sącząc haszysze..)



Chwieją się maki płomienne w rozkwicie,

W słonecznym blasku południa mdlejące...

(O upojenia miłosne! O życie!

O czarodziejskie i wszechmocne słońce!...)

dodane na fotoforum:

laurea

laurea 2009-05-24

Wiesz ja taki obraz nazywa się w moim
języku?...."dzikusowo"...natura to to co "kocham" :))

irenka

irenka 2009-05-25

..pieknie podkreslony ten maczek:)....

piotr03

piotr03 2009-06-03

Boże
w tym okrutnym świecie
nikt mi już nie wierzy,
że kwiat życia
tylko do Ciebie należy...

Codziennie widzę
hordę chamskiej młodzieży,
która zaślepiona
z bejsbolami bieży,
by połamać te kwiaty
na których jej nie zależy...

Widzę matki pijane,
każda zęby szczerzy
depcząc kwiat bezbronny,
w niemowlę pięścią mierzy...

Widzę synów kochanych,
z których każdy wierzy,
że zabijając starą matkę
ratuje ją od odleżyn...

Codzień kwiatów zerwanych
tysiące tak leży !
Zdeptanych, połamanych...
Włos na głowie się jeży....

W to, że nasza śmierć
tylko od Ciebie zależy
w tym okrutnym świecie
nikt Boże nie wierzy....

helios

helios 2009-08-27

bardzo fajne zdjęcie !

dodaj komentarz

kolejne >