mysikrólik samobójca...

mysikrólik samobójca...

koniecznie chciał się zabić waląc głową o szklane drzwi mojej firmy...
podniosłam, pogłaskałam, przytuliłam, wyniosłam za teren firmy i posadziłam na płocie... posiedział, popatrzył i odleciał na drzewo... ufff.... bo bałam się że sobie coś uszkodził...
:o)
foty z telefonu więc jakość megakiepska

slonko3

slonko3 2016-04-10

Cudownie, że go uratowałaś !!!

achach5

achach5 2016-04-10

Wszystko dobre ,co dobrze się kończy :)
Ptaszka widać dokładnie ,a Ty jesteś
MEGAKOCHANA :))

kris13

kris13 2016-04-10

Bidulek...masz dobre serducho,Małgosiu ;):))

orlica

orlica 2016-04-10

Wspaniale mu pomogłaś ...
Jesteś cuuudny zwirzolub :))))

darjas1

darjas1 2016-04-12

No to ale miałaś przygodę,Ja parę dni temu rozjechał bym rowerem sarnę ale wszystko dobrze się skończyło:))

hasedi

hasedi 2016-04-13

Śliczny maluch ☺

ewjo66

ewjo66 2016-05-02

bo dla ptaków szkło jest chyba *niezrozumiałe*...w większych miastach nawet na tych przejrzystych płotach czy ogrodzeniach dzwiękoszczelnych malowane są duże ptaki, żeby taki delikwent się na nim nie rozbił...nie wiem na ile się to sprawdza, ale wymyślili to ornitolodzy...więc pewnie chroni jakąś część ptaków...

dodaj komentarz

kolejne >