Naczelnik... (zafrasowany). Po święcie-z biograficzną refleksją.

Naczelnik... (zafrasowany). Po święcie-z biograficzną refleksją.

"Naród, który nie szanuje swej przeszłości nie zasługuje na szacunek teraźniejszości i nie ma prawa do przyszłości".

Ten cytat wielokrotnie był odczytywany na akademiach szkolnych.
Nie dziwi mnie to, bo to bardzo prawdziwa myśl.
Jednak nie wszyscy słuchali ● tego uważnie.

"Ja tego, proszę pana, nie nazywam Konstytucją, ja to nazywam konstytutą.
I wymyśliłem to słowo, bo ono najbliższe jest do prostituty.
Pierdel, serdel, burdel".

W ten właśnie wrażliwy sposób Józef Piłsudski skomentował konstytucję marcową z 1921 roku.

"Kto nie był socjalistą za młodu, ten na starość będzie skurwysynem".

W odpowiedzi na zarzuty endecji dotyczące jego socjalistycznej młodości. Ostro powiedziane.

"Myślałem już nieraz, że umierając przeklnę Polskę. Dziś wiem, że tego nie zrobię. Lecz gdy po śmierci stanę przed Bogiem, będę go prosił, aby nie przysyłał Polsce wielkich ludzi".

https://youtu.be/6W0jmBV3dvI

Czy spełni swoją groźbę?.


Ze względu na autocenzurę,nie przytaczam tu jeszcze bardziej soczystych cytatów.
Czegoś to Nam nie przypomina?

I jeszcze na koniec:

"Tylko dzięki zaiste niepojętej, a tak wielkiej i niezbadanej litości boskiej, ludzie w tym kraju nie na czworakach chodzą, a na dwóch nogach, udając człowieka".

Odczyt Naczelnika w dniu 21 marca 1926r.