"Szron" Tadeusza Ziomka.

Dlaczego przywołuję w grudniu , w drugim dniu zimy ten zimowy pejzaż?

1) "Szron" to obraz Teodora Ziomka namalowany w 1913 roku, który to pierwszy prezydent Rzeczpospolitej Gabriel Narutowicz oglądał 16 grudnia w warszawskiej Zachęcie.

Gdy wpatrywał się w obraz, od tyłu podszedł do niego mężczyzna z bronią i oddał trzy celne strzały, które odebrały prezydentowi życie.

Zamachowcem był 53-letni Eligiusz Niewiadomski.

Pierwszy Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, Gabriel Narutowicz, został zaprzysiężony na urząd 11 grudnia 1922 roku.

Zginął 16 grudnia 1922 roku.

Śmierć polskiego prezydenta minęła także i w tym roku w mediach narodowych bez echa.

No bo jakże by źle się komponowała z odnotowanymi jak dotąd prawie każdego dnia ponad 500 zgonami?

Zgonami niezrozumiałymi i niepotrzebnymi, bo coraz młodszych ludzi-w tym w ogromnej większości, bo powyżej 75% osób niezaszczepionych , w tym również antyszczepionkowców.

Nawet dziś wśród Nas mamy dwóch-trzech zadeklarowanych panów w tej większości, coraz bardziej agresywnej bo wspieranej przez wielu polityków i posłów społeczności.

W tym, mojego Adwersarza.

Każdy sam podejmuje decyzje i odpowiada za ich konsekwencje.

Ale nie jest to cała prawda.

To przez takie postawy musiał umrzeć mój kolega ze studiów -Marian- którego historię opisałem 19.11.(574 odsłony)

Nie doczekał- po trzech kolejno przekładanych terminach spowodowanych pierwszeństwem w przyjmowaniu zakażonych wirusem do jego szpitala -planowanej operacji.

To tak, jakby był realizowany z premedytacją kolejny program typu " 500 plus"?

Codziennie 500 zgonów z plusem ?

Jako domorosły historyk mam obowiązek przypomnieć Wam to i te inne tragiczne wydarzenia z historii wolnej już Polski.

2) Jaka akcja taka reakcja.

Teraz podam obiecany jeden z wielu napływających każdego dnia przykładów hipokryzji osób, od których zależy życie moje, Twoje i Twoich Bliskich.
Otóż w dniu ,w którym odnotowano 19 074 zakażenia i zmarło z powodu covidu-19 526 moich współobywateli, w jednej z porannych audycji telewizyjnych minister zdrowia Andrzej Niedzielski powiedział-cytuję:

"Dzisiaj mamy nawet (uwaga!) nawet bardzo dobrą informację, bo mamy 19100 zakażeń , co oznacza ,że w stosunku do poprzedniego tygodnia jest to blisko 5% spadek.Mamy więc pierwszy dzień na początku czwartej fali ,kiedy mamy zmniejszenie zakażeń, co by oznaczało,że apogeum było w zeszłym tygodniu o ile będziemy w tym tygodniu sukcesywnie coraz mniejszą liczbę zakażeń."

Po pierwsze w ocenie polonisty, to logiczny bełkot, bo w pierwszej części zdania minister stawia odważną tezę, gdzie w drugiej części tegoż zdania podważa ją swoim zastrzeżeniem.

Ale jeżeli dla tego ministra zjednoczonej prawicy śmierć 526 obywateli jednego tylko dnia z powodu covid-19, jest "bardzo dobrą informacją" to aż ze strachem myślę, co dla tego pana jest informacją...złą.

A teraz jeszcze wisienka do tortu:

Ogłaszając i uzasadniając treść rozporządzenia wprowadzającego minimalne obostrzenia z powodu wirusa , pan minister dalej w formie urzędniczego bełkotu powiedział-cytuję:

"Rozporządzenie daje takie możliwości organizatorom, żeby w ramach organizowanych przez siebie przedsięwzięć określali regulaminy.
Wewnętrznie one mogą oznaczać,że jeżeli jest jakiś limit, to do limitu się wpuszcza.
Jeśli limit zostanie przekroczony , to zgoda osoby okazującej paszport(covidowy) na to żeby wejść ,jest domyślna.
Jeżeli nie okazuje, to nie wejdzie.
Tak powinny być skonstruowane regulaminy".
Koniec tego odkrywczego cytatu.

Tak pokrętnie instruując np restauratorów i właścicieli kin, minister sam umywa ręce od podjęcia jedynie słusznej dziś decyzji-czyli ogólnokrajowego wprowadzenia obowiązku okazywania paszportów covidowych w miejscach zagrożeń -czyli publicznych.
Odpowiedzialność i zagrożenia wynikłymi z tego awanturami z antyszczepionkowacami
przerzuca na przedsiębiorców i właścicieli lokali.

To jest szczyt hipokryzji tego ministra -nie lekarza- ale polityka liczącego słupki poparcia.

Słupki zgonów i stanu zapaści w szpitalach są poza jego wzrokiem.

Rośnie dziś liczba klientów niezadowolonych z ich traktowania przez przedsiębiorców: restauratorów, hotelarzy, właścicieli kin, parków wodnych czy teatrów.

A wszystko to przez niejasne covidowe prawo.
Powoduje ono spory chaos.
O co chodzi ? -teraz szczegóły.

Otóż od 15 grudnia w gastronomii, hotelach, w instytucjach kultury oraz w obiektach sportowych obowiązuje limit 30 proc. gości.
Jego zwiększenie jest możliwe tylko i wyłącznie dla osób zaszczepionych, zweryfikowanych przez przedsiębiorcę.
Problem w tym, że ową weryfikację zapisano w art. 26a covidowego rozporządzenia.

Prawnicy twierdzą, że powinna się znaleźć w ustawie.
Dlaczego?

Bo organizator nie ma dziś podstawy prawnej do żądania składania takich oświadczeń przez osoby fizyczne.
Nie zezwalają na to (uwaga!) przepisy rozporządzenia RODO oraz stanowisko prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych w tej sprawie.

W tym sensie, że nie można nikogo zmusić do złożenia takiego oświadczenia, nadal jest ono dobrowolne.

Patrząc dziś jak ja na ten obraz Tadeusza Ziomka , pamiętaj ,że masz z tyłu głowy wycelowany pistolet, który każdego dnia zabija ,ale ponad 500 osób.

Przypominam, że w swoich felietooonach poruszam trudne tematy, ale opisuję za to tylko te zdarzenia i fakty, które można znaleźć w oficjalnej przestrzeni medialnej, te-które układają mi się w pewien trend, który nazywam po swojemu i w takiej formie dzielę się jego opisem z Wami.

Czytajcie, oglądajcie !

To wcale nie przeszkadza w wierze.
Potwierdzam to swoim przykładem.

Wczoraj "poległo" w walce z wirusem 538 osób.

Dziś aż 775, a łącznie od początku pandemii już około 92 800 naszych współobywateli.


Dziś od 11.00 trwa sejmowa transmisja z posiedzenia Parlamentarnego Zespołu ds. Nadużyć i Naruszeń Prawa w związku z COVID-19.

Wystarczy kliknąć : iTV Sejm - transmisje


Copyright 2558 @ maska33.