Zdarzenie miało miejsce dziś w programie "Wolność słowa" emitowanym w piątki przez Kanał 24.
W ostatnim wydaniu gościem był m.in. były prezydent Ukrainy Petro Poroszenko, były premier tego kraju Arsenij Jaceniuk, były szef Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksandr Danyluk oraz Nestor Szufrycz, oraz zaproszony gość- działacz ukraińskiej prorosyjskiej i eurosceptycznej partii "Opozycyjna Platforma - Za Życie".
Ktoś w tym studio był gospodarzem, a ktoś gościem.
Za tę deklarowaną ukraińską wolność słowa Gość dostaje "piąchę" w twarz oraz zostaje przez minutę duszony przez adwersarza, przygnieciony przez niego cały czas do ziemi.
A tytuł programu -przypomnę-"Wolność słowa".
https://twitter.com/i/status/1494789108874551299
Tak jak Wy, tak cały świat zobaczył, jak w tym państwie(?) traktuje się wolność słowa i czy niedawni decydenci i wybrańcy "narodu" (prezydent ,premier) to ci sami, co zaczęli i dalej chcą budować demokrację tego państwa?
Nadchodzi dla Nas czas na ponownie przemyślenie sensu legendy o trzech braciach:
Lechu, Czechu i Rusie.
Wracamy do korzeni kultury tamtych czasów?
Copyright 2667 @ maska33