Meta;)))

Meta;)))

No i udało mi się dobiec:)))zdjęć nie będzie, chociaż przez chwilę kusiło mnie by zabrać na trasę aparat:))))dobrze,że zrezygnowałem pewnie nieźle bym klął gdzieś na 35km
Pogoda rewelacja nie było upału czego się obawiałem ani deszczu-idealnie do biegania.

liana76

liana76 2009-06-09

na 35 km ooo to ile tych kilometrów pokonałeś?

jonasz

jonasz 2009-06-09

Ha! Super! A już się bałem, że jednak w niedzielę popada. Prognoza to jednak tylko prognoza :)
Gratulacje! Dobiegłeś i masz się całkiem dobrze!
No, przynajmniej na tyle dobrze, że możesz poklikać :)
Czyli: same dobre wiadomości! Gratki!
Serdecznie pozdrawiam :))) J.

massi

massi 2009-06-09

Dokładnie 42,195 tyle wynosi tradycyjny maraton na pamiątkę zdarzenia,które miało miejsce po bitwie pod Maratonem.Niejaki Filippides po zwycięstwie wojsk greckich nad persami w 490 p.n.e.przebiegł trasę z pola bitwy pod Maratonem do Aten aby powiadomić o zwycięstwie po czym padł martwy ze zmęczenia.

jonasz

jonasz 2009-06-09

Hej Massi! Też znam tę historię o Filipidesie - pamiętam ją od ... hmm, od zawsze :))))))

Ale - kliknąłem w google: "Filipides" i co się dowiedziałem?
A to dopiero! Trudno uwierzyć! (To oczywiście tylko tekst z googli).

"Filippides jest postacią historyczną, bo wspomina o nim 40 lat po wydarzeniach najznakomitszy historyk grecki Herodot. Tylko że nie mówi on, iż Filippides biegł z Maratonu do Aten. Dzień przed bitwą pod Maratonem Filippides, który był zawodowym posłańcem, wrócił ze Sparty (480 km), gdzie pobiegł z misją zjednania sojuszników. "

Rozumiem, że: - pobiegł i wrócił aby zawiadomić dowódców o wynikach misji!
To byli profesjonaliści - ci posłańcy - nic dodać!

Serdecznie pozdrawiam :))) J.

onlyway

onlyway 2009-06-09

Gratulacje! Ty to masz kondycję :)

massi

massi 2009-06-09

480km hmmm teraz takie biegi nazywają bieg ultra.Nawet w takiej dyscyplinie jak bieganie szuka się coraz to nowych wyzwań.Biegi 24godzinne tu już niektórym za mało:)))Yiannis Kouros przebiegł w tym czasie 303,5km!
Ale ja się cieszę tym bo to była moja walka ze sobą.Mam nadzieję,że nie jestem minimalistą:))))

jonasz

jonasz 2009-06-09

Nie ma obawy! To Ci nie grozi! Pozdrawiam :)))

reni1

reni1 2009-06-09

Super...pozdrawiam i dziękuję...Kolorowych snów życzę:)

wandula

wandula 2009-06-09

Piotrze w prawdzie trzymałam kciuki(co bylo trudne,bo byłam w pracy ha ha),ale wiedziałam,że były tak tylko, żeby nie zapeszyc,bo wiedziałam,że tam dobiegniesz bez uszczerbku.
Gratuluje i podziwiam....Miłego Wieczoru...

jagoda1

jagoda1 2009-06-09

gratuluję zwycięstwa.. :)))

pamela5

pamela5 2009-06-13

Brawo!! Serdecznie gratuluję i podziwiam:-))))))

dorka38

dorka38 2009-06-18

Gratuluję - przede wszystkim samozaparcia... :)))

dodaj komentarz

kolejne >