Tysiące twarzy, setki miraży `

Tysiące twarzy, setki miraży `

W kolorach jakieś takie płowe było -,-

Wciągam biały proszek w płuca, łykam dziewięć tabletek na dzień, chleję syropki łyżkami... Jedym słowem choruję. Od baniek mam śliczne, prawie czarne plamy na plecach. Wyglądam, jakby mnie pobili. Ciekawe kto ma taką idealnie równą i okrągłą pięść... Zaraz mi odpadną te plecy! Ze względu na moje postanowienia noworoczne nie przeklnę teraz. Trzymam się, trzymam się. Muszę w nich dotrwać choć trochę.

O mamusiu, piękne wakacje się szykują < 333

dodane na fotoforum: