To płochliwy ptak i podobno rzadko schodzi na ziemię. Gdy nagle sfrunął z drzewa, byłam w siódmym niebie.
Na kopciuszku, jak widać, nie zrobił wrażenia:)
henry 2016-06-20
ja bym tez była.............jak adrenalina ujrzeć...... i sfotografować!!!!!!
Wielkie brawka!
henry 2016-06-20
ps. jest tez tutaj i inny ptaszek..... taki szary....... w cieniu wielkiego aktora!
azalia1 2016-06-20
ależ masz farta do pieknych ptaszków.. Mnie one tak *kochają* ,że nie zdążę nigdy aparatu wyjąć;)
vanilla 2016-06-20
...a bo to pierwszy raz???
...nie dziwię się takiego <faceta upolować>....to gratka.....:))
halka 2016-06-20
Aniu,szczęście Ci dopisało i chociaż ręce drżały,ustrzeliłaś go wspaniale.Kopciuszek,to przy nim prawdziwy kopciuszek:)
shatou 2016-06-20
Drżenie rąk jest zrozumiałe przy takich kadrach,ale nie widać na zdjęciu nawet małego poruszenia )Stale powiększasz swoją kolekcję,Anko )
halb09 2016-06-21
Ojej, ale miałaś niespodziankę, Aniu. Tego ptaka jeszcze nigdy nie widziałam na żywo:) Wyobrażam sobie emocje przed ustrzeleniem go.
lidia23 2016-06-21
hahaha:)
super!
i nawet dwa ujęcia udało Ci się zrobić:)
SZCZĘŚCIARA!
to upierzenie ma w pięknych barwach:)))
ślicznota z niego;))