Zwolennik motoryzacji. Przed każdym wyjazdem muszę sprawdzać, czy opuścił podsamochodową kryjówkę:)
halka 2016-11-22
Polubił Aniu Twój samochód...fajnie by było gdyby jeszcze umiał coś naprawić:)
Ładne ma futro i nawet z oczu nieźle mu patrzy.Jeśli nie poluje na ptaki,to go lubię:)
pantoja 2016-11-22
Kocurek prześliczny, najbardziej lubię kotki gdy stoją na *baczność*, przednimi łapkami. Szkoda, że nie Twój, byłoby więcej zdjęć. Ja mam na zdjęciach tylko cudze:(
pantoja 2016-11-22
W Krynicy jest sporo kotów, permanentnie wchodziły pod maskę. Raz omal go nie posiekaliśmy, tylko ludzie zaczęli krzyczeć. My nie widzieliśmy, że tam wlazł a miejsce niebezpieczne dla kota....*Lokator* okropnie się darł przy próbie uruchomienia auta...
vanilla 2016-11-22
U Ciebie Aniu jak zwykle ciekawie.
...ale, zanim.....to fotę mu strzeliłaś,portrecik,niech ma,w razie czego, gdyby winowajcy trzeba było szukać:)
Biedaczek do ciepełka garnie się.Właściciele autka nie mają,to do sąsiadów zagląda piecuch jeden.Pół biedy,jeśli tylko pod autem,bieda gdy wślizgnie się wyżej.Za alarm może robić.
hannae 2016-11-22
Aniu a moze ta piekna kocina pilnuje Twojego auta zeby nic kabla nie podgryzlo , dlatego ze zawsze mila jestes dla niego i tak poprostu po sasiedzku ?;).
kasiaaa 2016-11-22
a śladów na masce po łapkach czyścić nie musisz?
u mnie to samo, jak zimno to pod samochodem, jak ciepło, to na masce:-)
śliczny...i z jaką gracją przykucnął:-)
lidia23 2016-11-26
jeżeli ma taki nawyk wchodzenia pod Twój samochód to będzie to robił codzienne..
i faktycznie trzeba uważać bo kotka szkoda...każdego zwierzaka szkoda ...
ładne ma futerko i taki spokojny jest:)
sympatyczne foto Aniu!
pozdrawiam serdecznie!
basik44 2016-11-28
Też zauważyłam ,że koty często wchodzą pod maskę samochodu ..Twój kotek na zdjęciu widać ,że zadbany ......pozdrawiam
henry 2016-12-01
Jak dobrze,że o tym wiesz....... bo młode koty bywają glupie...... a potem biedne giną, albo są okaleczone..........
Ten wyglada na starego wygę........ sam wyczuwa niebezpieczeństwo...