jak raniony tur, a może inny stwór...
vanilla 2017-06-02
Oj,nieszablonowe spojrzenie, świetne skojarzenie:)
Jak zwał tak zwał,pewne jedno jest,rogacz z "niego" ogromniasty do tego jeszcze mocno owłosiony/czytaj ukorzeniony/ i we wspaniałą,zieloną grzywę przyozdobiony:)
Strach się bać?:)
Efektownie i dowcipnie Aniu.
pantoja 2017-06-02
Z takim co wyłazi spod ziemi lepiej nie zaczynać. Nikt nie wie co ma w swoich lochach. Ważne, że to nie smok. Może to człowiecza dusza spod ziemi w zieleń wyrusza. Ty sprawdź kto tam był zakopany...Nogi za pas i zwiewaj zanim całe to wyjdzie:)
halka 2017-06-02
Dwukrotnie poraniony,padł!:) Takie ciekawe znaleziska w naturze,dostarczają wiele emocji a nasza wyobraźnia pracuje;Twoje skojarzenie Aniu jest świetne.
lidia23 2017-06-03
stwór to na pewno i to z długimi rogami:)
trzeba uważać aby się na nie nie nabić:)
super wypatrzyłaś:))
ja chodzę i chodzę a nigdy takiego fajnego "zwierzaka" nie spotkałam..
pozdrawiam Aniu:)
hannae 2017-06-10
Czyha i wzdycha , siersc najezona , rogi na walke gotowe sa , z nosa kapie a pysk wydziera sie ....* nikt a nikt nie skonczy mojego zycia *! . Wspaniale skojarzenie Aniu .