Na spacerku spotkane...

Na spacerku spotkane...

Na targu:
- Przepraszam, czy ta ryba jest świeża?
- Oczywiście.
- A dlaczego ma zamknięte oczy?
- Bo śpi, nie widzisz pan?
- To dlaczego tak śmierdzi?
- A pan się kontrolujesz jak śpisz?

vesper5

vesper5 2010-03-08

...witaj Zosiu...super dowcip...;)))...miłego świętowania :)

dodaj komentarz

kolejne >