oj pisało się taką....i kałamarz był w ławce ;(

gadzina 2011-03-31

masz bystre oko...........że ja tego nie zauważyłam.....to było pasowanie na ucznia jak zaliczył kaligrafię ołówkiem..........pozdrawiam i dziękuję za plener

mijodyn 2011-03-31

masz rację Jolu :) pozdrawiam - miłego dnia :)

dancia1 2011-03-31

a ile kleksów było w zeszycie...hihi...to były fajne czasy.... miłego dzionka mijo...pamiętaj uśmiechniętego:)*

bethi 2011-03-31

właśnie wczoraj rozmawiałam z dziećmi na ten sam temat:)))))))))

bethi 2011-03-31

ale kałamarze były troszkę inne:)

piatal 2011-03-31

świetne zdjęcia robisz,,naprawdę miło popatrzeć,,

pit69 2011-03-31

Nie,ja już miałem długopis!:)))))Pozdrawiam:)

sousse 2011-03-31

A ja też pisałam.... i do dziś mi to zostało... nie ma to jak wieczne piórko:-)

fretka9 2011-03-31

Wspomnienia , pozdrawiam w słoneczny poranek

alusia0 2011-03-31

...ach te wspomnienia....
...a jak się mocniej przycisnęło to i kleks był i stalówkę sie złamało !!!!

awula 2011-03-31

..... i kolegom można było coś wrzucić do kałamarza ;)

kopytka 2011-03-31

pamiętam te czasy- po atrament chodziło się z kałamarzem do woźnej, a dzwonek na lekcje był ręczny...

kopytka 2011-03-31

te stalówki - to krzyżówki do kaligrafii...

enio47 2011-04-01

Najgorsze były kleksy i wyskrobywanie żyletką :)))

gosiak7 2011-04-01

ale kałamarze były inne,,,,,,,fajniejsze:)