Pchał mi się dosłownie w kadr, jakby przypominał, że trzeba coś do gara wrzucić!
Nie przyrządzałam nigdy (takiej) kawki więc nie podam przepisu, ale można by spróbować jak kurczaka, choć ja bym pare dni macerowała w ziołach i winie...
henry 2008-02-25
no,,, nareszcie,, ociągasz się moja panno z dodawaniem fotek! hehe..widać ważniejsze miałaś zadania...
Pozdraiwam z nowym dniem i tygodniem...
zahir 2008-02-25
ptaszek lubi czytać gazety ;))
cypryjka 2008-02-25
oczytany gawron....ale i tak trzeba go wywiesic za okno zeby skruszal najpierw.... :) milo ze jestes zpowrotem ;)
jairena 2008-02-25
Juz bardziej odziana być nie może....:) teraz ją mozna jedynie okorować:)))) a ta kawka to kawka dziennikarska? No patrz... kaczki nieaktualne:))))pozdrawiam jeszcze nie skorowana:)))))
ogonem 2008-02-25
no ładne ptaszki ;-p ptaszek? ;-pp
pojawiłaś się!!
ja już wczoraj chciałam zażalenie tu pisać, ale myślę sobie - niedziela, dam Jej do jutra czas!
a zabawa weekendowa była przednia, szkoda, że CIę nie było ;-)))
pozdrówka serdeczne i miłego..........)))))
cypryjka 2008-02-25
gawron, gawron..... :))) kafka w tym "innym" jezyku zle sie kojarzy... :))) a w snieg musisz uwierzyc.... az tak dobrze to ja photoshopa nie znam..... ;;;
omena53 2008-02-25
I to nie pomoże.....czarnego smaku nie wytępisz....ale do gazety może go przyjmą, może jako............latającą pocztę......:)
medii 2008-02-25
witam i pozdrawiam milutko z porannym uśmiechem miłego pogodnego dnia życzę
krakadil 2008-02-25
Cukrem !!!!!!!!?????????? Prędzej musiałbym go natrzeć tą wroną co to ją masz na zdjęciu...........:)))) Buziaki na dzień dobry :))))
sheesha 2008-02-25
Bardzo złośliwy, jak każdy 'sausage dog'.:)
fanabe 2008-02-25
Ptok ptokowi nie dorówna
nie poleci orzeł w ...........a z czego to? ;P
p.s. skrzyneczki to nie raczej, może to, co niej jeśli już ;-D
no kurde 18 miesięcy miałam - standardowy okaz zdrowia
jak na tamte czasy ;-D
gryphus 2008-02-25
gazetę czyta... ;)
yweta 2008-02-26
milko ,jesteś kochana i niesamowita w tych swoich opisach! no tak jest kawka jest gar i wrzuciłaś przepięknie!
Załuję ,że mam tak mało czasu na śledzenie na bieżąco co w garnuszku piszczy! pozdrawiam!
zuza55 2008-02-27
Ja wole żeby posiedział na tym dachu aż skruszeje,w tedy go przyrządze jak zająca z buraczkami:))