mummy5 2013-01-20

jeeeee!!!to poszaleliście na śniegu.wika pewnie wniebowzięta:)

mummy5 2013-01-22

hej aga.dzięki bogu gar wrócił jupiiiiii;)pozdrawiam was :))))

mummy5 2013-01-23

czesc ciotka.co tam słychać?bigos na kościach rewelacja!!!buziaki:*

mummy5 2013-01-23

już odlozyłam dla was:)a bitki z tej wołowiny-rewelka!tatarem sie chyba przejadłam chwilowo i naszło mnie właśnie na bitki z kasza;)

mummy5 2013-01-23

juz czuje ten zapach i smak strogonowa.... :))))

anesia3 2013-01-24

widzę że korzystacie z uroków zimy;)))Fajnie!

mummy5 2013-01-29

aga to jakiś podły wirus cholera jasna:/ja sie trzymam i dziewczyny poszły do szkoły ale coś czuje ze nie ominie nikogo,,,,sebastian własnie poszedł sie położyć bo nie ma sił....

mummy5 2013-01-29

alunia wymiotowała juz noc wczesniej -musztardą hehe,myslelisy ze przejdzie a tu bęc i powtórka....

mummy5 2013-01-30

hej aga.mam nadzieje ze choroba was nie wykancza.moj seba dzis do pracy ale w takim stanie ze nie mowic....pozdrawiam i zdrowka zycze:)

bronia 2013-01-31

Zabawy na śniegu.:) U nas właśnie popadał deszcz i śniegu już nie ma. Tylko szaro,buro i ponuro.:) Pozdrawiam.

mummy5 2013-01-31

smakowały aga..sama byłam w szoku...najpierw je obsmażyłam w czosnku i sosie sojowym.

mummy5 2013-01-31

robiłam przegląd zamrażary i bach krewetki,to je na patelnie ale duzo czosnku i byly zjadliwe.na koniec dałam sporo ostatnio ulubionego sosu chili.