Moja balkonowa lokatorka

Moja balkonowa lokatorka

coś się dzieje w gniazdku na miotle.tata fruwa z jedzeniem ,mama też.Ok.16.00 przeszła burza z gradem.W gniazdku nie było nikogo.Nie podchodzę bliżej .Wyjaśni się za kilka dni jak maluszki podrosną.

halka

halka 2015-06-14

Nadszedł czas karmienia i lokatorka jest zabiegana:)

kedil

kedil 2015-06-14

. i słusznie

orioli

orioli 2015-06-14

Ciekawa jestem, co u nich się dzieje.

czes59

czes59 2015-06-14

Mysle, że jest dobrze.

maria10

maria10 2015-06-14

..... mam nadzieję, że żaden kot się nie zakradł..... a rodzice pewnie musieli przetrwać tę burzę gdzieś w ukryciu.... dlatego nikogo w gniazdku nie było..... ja tak myślę :)))))

styna48

styna48 2015-06-14

Dobrze ,że nawałnicę macie za sobą.

basiaw

basiaw 2015-06-15

Historia z gniazdkiem na miotle jest świetna!
Poczekamy na małe:)

mondia

mondia 2015-06-15

Będzie Ci śpiewała w podzięce pod balkonem...

(komentarze wyłączone)