moje kopciuszki tak się wiercą ,kręcą,że pokusiłam się na wyjście i zrobienie paru fotek.Są maluszki.Chyba trzy ?Teraz więcej słońca i błękitnego nieba.Ruszam na spacer.
jerry61 2015-06-21
witam.
re- miesiąc wcześniej wycięli trzydziestoletniego tulipanowca który rok wcześniej pięknie kwitł[one kwitną ok 30-tki] wszystko w świetle prawa.Łobuzy!!
lidia23 2015-06-21
zadowolony ze zdobyczy:)
fajnie że masz możliwość obserwowania ich:)
pozdrawiam Marto wieczorkiem;)
maria10 2015-06-21
.... wiem Martuś o czym piszesz bo miałam podobnie jak zaczęły do mnie przylatywać sikorki w zimie na jedzonko..... potem dołączyły do nich dzwońce..... miałam niesamowity ubaw jak je podglądałam:)))))
slawa1 2015-06-21
Masz już co podziwiać i podglądać,mama kopciuszkowa dobre miejsce wybrała dla rodzinki.Pozdrawiam serdecznie.
kedil 2015-06-22
....... a wspomóc kopciuszkowych rodziców nie możesz? Np. pozbierać i przynieść na balkon trochę robactwa.
:)
(komentarze wyłączone)