nie wierzyłam własnym oczom.Dziś pojechałam na Łężczok po południu . Usiadłam na stołeczku ( stopa mi dokucza ) i bardzo mi było żal,że wszystko co ciekawe to dzieje się daleko ,za daleko dla sprzętu jaki mam. Mewy robią hałas okropny . Ale usłyszałam też gęsi ,takie dziwne gęganie nie jak zawsze , jakieś inne . To w tym momencie mama wyprowadzała maluszki z trzcin do wody .https://www.youtube.com/watch?v=tyh3WC0RWWc
mondia 2016-04-05
Już ?...u mnie nad rzeką kaczka tak dziwnie i głośno się darła....może też cosik ma w zanadrzu...
orioli 2016-04-05
Cudeńka pokazujesz. Widzisz, nie ma tego złego ...
Gdybyś biegała jak kozica, nie zobaczyłabyś malutkich gąsek, a ja Twoich zdjęć. Nigdy nie widziałam tak malutkich gąsiąt.
maria10 2016-04-05
.... to chyba wyjątkowo wcześnie..... może będzie drugi wylęg???? ..... piękne maleństwa:))))))
(komentarze wyłączone)