łabędzie w rezerwacie zaczynają "żebrać" o jedzenie . Nie pomaga tłumaczenie ,że nie wolno bo szkodzi się im bardzo . Trzeba by stać i karać .Nikt tego nie robi .https://metrowarszawa.gazeta.pl/metrowarszawa/1,141635,19493886,dokarmianie-zima-ptakow.html
orioli 2016-10-10
Strażników nie wystarczyłoby do upilnowania, jeśli ludzie się uprą. A upierają się karmić wszelkimi domowymi odpadkami np. chlebem, bo w ich mniemaniu nie zmarnuje się. Tymczasem to najgorsze, co może te ptaki spotkać.
maria10 2016-10-11
..... wolno karmić ale chyba odpowiednim jedzeniem a nie chlebem.... łabędź przepięknie pokazany..... :))))))
basiaw 2016-10-11
Właściwie to ja nie końca rozumiem. Jak niby im szkodzi? Tutaj często, ludzie karmią ptaki i nie widzę, żeby im szkodziło. Nie widzę nigdy chorych lub słabych kaczek czy gęsi a jestem na okragło nad jeziorem i zwracam uwagę na wszystko.
Mam watpliwości co do słuszności tych niby naukowych stwierdzeń.
Mój drób na jeziorze jest zdrowy, silny i radosny.
Kiedyś masło i jajka to były śmiertelne trucizny dla ludzi, bo tak powiedzieli niby naukowcy. Za to margaryna była najzdrowsza na swiecie.
Zrobili ludzi w konia!
Teraz już nie wiadomo, komu wierzyć. Kłamstwo na kłamstwie i kłamstwem pogania. Obrzydliwe!
(komentarze wyłączone)