wczoraj robilam porzadki.....a dzis pojechalam na zakupy..w moim nowym sweterku z sowa....byl wiaterek ,ciemne chmury....jak dojechalam uffff....upal sie zrobil...zapocilam sie...teraz o 14:00 32C w cieniu:)...teraz chyba trzeba na cebule sie ubierac:)
mrrru35 2012-10-24
w Kansas ciagle wieje i ciezko grabi sie liscie...my mamy firme sprzatajaca,ale w poniedzialek zamiast grabic,jezdzili po trawnikach kosiarkami i jedyne co kosili to liscie na mniejsze kawalki.....lato upalne bylo i trawa wyschla,a oni co poniedzialek kosiarkami po piachu jezdzili ,samochody zakurzone byly,ze nie bylo widac co w srodku.....juz mnie chyba tu nic nie zdziwi:)