w piatek wieczorem kontener z papierami przestawialam ,bylo ciemno,bylam w tych klapkach I przejechalam sobie po stopie:)...bol nie do opisania,lzy polecialy....bol byl przez caly wieczor,palcami nie moglam ruszac......rano juz bylo ok......chodze,ciutke boli,ciutke spuchniete....w niedziele juz bedzie ok