tesciowa po mnie przyjechala na zakupy I przez przypadek trafilysmy na malutki sklepik,niby euro store,myslalam,ze bedzie duzo europejskich produktow,a tam same ruskie.....tylko kilka produktow I troche wedlin polskich....a drogie jak cholera
(brak komentarzy)
dodaj komentarz
kolejne >
archiwum
ulubieni
+ dodaj doulubionych
[?]