dluga,jak plaszczyk...marynarka

dluga,jak plaszczyk...marynarka

z ciuchci za 10$...nowa,jeszcze kieszenie nie rozprute..........zauwazylam,ze duzo tam ciuchow,ktore trzeba dawac do czyszczenia a nie prac...dry cleaning....ludziom sie nie chce chyba nosic do pralni........ja ma specjalny srodek do chemicznego czyszczenia w suszarce.........to jest ta marynarka,ktora powiesilam na dworze I rano mi sie przypomnialo....dobrze,ze nie padalo;)