cykada...cykad?

cykada...cykad?

mieszkamy wsrod wielu drzew i co wieczor mamy bardzo glosny koncert...az glowa boli...wyczytalam wlasnie,ze Niezliczone mnóstwo samców wprawiało swoje narządy dźwięku w drgania o częstotliwości od 120 do 600 herców