agamaz1 2013-03-08
Super, wspólne kolorowanie..
U nas to my zasiadamy z Miłoszkiem do malowania...
Ale tak bywa, jak czekało się na drugą pociechę aż 15 lat....
Pocieszające jest to, że jak Karolina z domu wyfrunie, to Miłosz jeszcze będzie z nami:)