ze zblizenia...foto z 9.08.
raj dla maluczkich uskrzydlonych....
PORANNE MGŁY...
W porannych mgłach zakwitło ciszą,
Nagłe natchnienie prosto z chmur.
I tylko ptaki je usłyszą,
Jak brylantowej rosy sznur.,
Rozciąga wśród zieleni skromnej.
Która w uśpieniu jeszcze tkwi.
I szepcze …. już należysz do mnie.
Do wonnej rosy,rannej mgły.
A kwiatom mało tak potrzeba.
Wystarczy cień skrzydeł motylich.
Wystarczy blady błękit nieba.
I już się cieszą pięknem chwili.
Autor : IzabelaBarańska