Cóż on takiego wnosił? Wnosił przede wszystkim swoje zachwyty. Ksiądz Tischner myślał obrazami i w zachwycie. Jeżeli coś go nie zachwyciło , to go nudziło , to już o tym nie myślał. Odrzucał to. I właśnie tymi zachwytami nas zarażał.
prof.Stanisław Grygiel z książki Tischner Podróż
widok ze szlaku na Rysy