Każdy chciałby znaleźć
przystań od życia znoju...
Wśród zmartwień i burz małą,
cichą oazę spokoju...
To dziwne że tak dążymy
by znaleźć w życiu nadzieje...
Choć los uparcie gnębi i
w twarz głośno się śmieje...
Każdemu potrzeba czasem
by ktoś utulił w rozpaczy...
Kto raz, chociaż przeżył
rozpacz wie ile to znaczy ...
To dziwne gdy o tym
pomyślę, trzeba nam
tak niewiele...
Być sobą zawsze dla siebie
a dla kogoś być Przyjacielem...
Przyjaciela trzeba mieć jednego szczerego, oddanego takiemu któremu możemy zaufać i liczyć na niego w każdej chwili.
Miłego popołudnia pysznej aromatycznej kawusi, pogodnego nastroju życzę:))
Pozdrawiam serdecznie was moi kochani!
hania44 2014-03-22
Piękne słowa! :) Miło je czytać! :) A na zdjęciu ciekawiutkie pocięte drzewo! To pewnie brzoza...trochę szkoda tylko, że nie mogła dalej rosnąć tylko ktoś ją ściął...