(6)
Z cudownym Torusiem na kolanach najlepiej u kochanej pani
u mnie wyszywanka i dobra kawa...miłego popołudnia, najcieplej pozdrawiam
hania44 2015-07-21
U mnie kawka w pracy i zaraz pojadę do córki! :) Byłam w domku, wypuściłam Tygryska na dwór! :) Pozdrawiam cieplutko! :)
baygel1 2015-07-21
Justynko !!! bo to miłość bezwarunkowa !!! głaski dla Torusia a uśmiech dla Ciebie :)
hania44 2015-07-21
Witaj! :)
Cieszę się, że jesteś! :)
I ja już jestem! :)
Tygrysek ogromnie bał się nie tyle zastrzyków co zamknięcia w klatce...i Kitka też tego bardzo nie lubi...chyba nikt nie lubi szczególnie wtedy kiedy nie wie dlaczego właśnie tak, po co i co to się wokół nich dzieje...wtedy jest wielki strach...
Na szczęście teraz już kotki są w domku, smacznie sobie śpią, miały pyszną kolacyjkę! :)
Głaski dla Torusia! :) Cieszę się, że i on szczęśliwy! :)
basiah 2015-07-21
Witaj Mysiu :) Sliczny Torusek ..I jaki szczęsliwy.. widzę, ze juz troszke rozpieszczony przez swoja Pancie :) Jemu sie nalezy wielka milosc, bo byl juz skrzywdzony. Bycie w schronisku to ogromna trauma dla pieska :) On odpłaci Ci wielką wiernoscią i miłością :) dobrej nocy Myszko ;)
hania44 2015-07-22
Witaj! :):):)
Pozdrawiam Ciebie i Torusia! :) Miłej środy Wam zyczę! :)
A Tygrysek już zaczyna dzisiaj psocić a więc czuje się lepiej...hehe! :)
Ale zaczepia Kitkę...nie boi się i jest uparty w tym zaczepianiu...Kitka raz aż warczała na Tygrysa...w końcu Tygrysek poszedł na dwór! :)
Ja szykuję się zaraz do pracy! :)
