Chmury szare przychodziły na niebie ale nie padało

Ciągle susza wszystko wysycha zboże też,a u mojej siostry na wsi dwie krople spadły i tyle było deszczu
Spędziłam fajny dzień z Marcysią Julia była z koleżanką Olą sąsiadów wnuczką przyjechała na wakacje do dziadków to bawiły się wesoło,a Marcyś z ciocią rozmawiała i układała klocki już samodzielna się robi sama posmaruje chlebek masłem z pasztetem bardzo bystra,zdolna dziewczynka jest
Uwielbia jak ciocia przyjeżdża do niej
Obie dziewczynki są kochane cioci☺☺☺☺☺
U mnie kocyk,ciepła herbatka i przyjemna lektura

Radosnego wieczorku życzę wam☺☺☺
Pozdrawiam cieplutko