przed sklepem Jubilera

przed sklepem Jubilera

arturo66

arturo66 2011-02-12

extra maszyna

kotki02

kotki02 2011-02-12

witaj Serniczku*... to gdzie zabierzesz mnie tą maszyną? ;)) ale przedtem wstąpmy do jubilera.... może dostanę jakąś ładną błyskotkę ;)))

myztbg

myztbg 2011-02-13

witaj Anulko* ... u jubilera już byłem (niespodzianka) ... a teraz jedziemy w kierunku zachodzącego słońca ... siadasz za mną i trzymasz się mnie, albo wiatr Cię zabiera ;)

kotki02

kotki02 2011-02-13

nie nie.... trzymam się mocno, nie chcę żeby wiatr mnie zdmuchnął ;))

fadoks

fadoks 2011-02-16

- Pamiętam, kiedy Stefan Nocoń rozpoczynał swój 'termin' u dobrego Fachowca- złotnika Tadeusza Treli, który później wyjechał z całą rodzina do Żagania. To On podjął się wykonania obrączek, bo przecież 'nasze' musiały być 'inne'... Znałem Tadeusza i poznałem Stefana, Jego żonę - Elę. To wspaniali, ciepli, przyjaźni ludzie. Znajomość ta przetrwała wiele lat... Na Twoim zdjęciu Eljocie, to właśnie sklep-pracownia Stefana.
- Uwagę moją, zwrócił na siebie ten mały chłopiec w kaszkieciku...!
Kiedy miałem Jego lata, wyglądałem bardzo podobnie, cieszy mnie fakt, że dzisiejszy Tarnobrzeg, też ma swojego 'małego obserwatora', choć pewnie takich deja-vu odnotował w swojej historii wiele, wiele razy....

- Pozdrawiam.........:)

myztbg

myztbg 2011-02-17

Fado, z przyjemnością się czyta twoje wspomnienia ... - dzięki :)

dodaj komentarz

kolejne >