no to tak.. na paintballu albo gdzieś indziej coś mnie ugryzło i Magdalena [patrz tytuł xd] miała coś z kostką i nie mogła normalnie chodzić, więc na obozie przez jakieś 2 dni nie tańczyła i mój partner [od tańca] Czapi :D nie miał z kim tańczyć, a Magdalena [patrz tytuł xd] robiła sobie debilne zdjęcia aparatem Joanny. ;p [tak wg to dziękuje że mi je wysłałaś. ; )]
obok w zielonym moja Delma ^^,
jedyna taka Dorotka, która przez 3 dni potrafiła płakac że Miśki się już więcej nie zobaczą.. i ta która trzymała mi i czokletowi rame ;p :*
dla karamby.. jak obiecałam ;*
dla frryty ;p bo mnie motywuje do dodawania zdj. xd
i dla wszystkich Miśków z obozu ^^ :*
a ja byłam Misiek Lektor :D