henry

henry 2019-09-30

witaj Sergiuszu... masz wyłączone wiadomosći pryw...dlatego tutaj podziękuję Ci miły list. Tak pozbierałam się po chorobie, ale co dalej dopiero się okaże. MIja rok od operacji potem radiochemioterapia. Skutki popromienne mam do dzisiaj. Ale żyję i cieszę się wnuczętami - 3 latka i roczek. To oni są powodem dla którego nie mam czasu na garnek.:))) Mieszkamy wszyscy razem:)
Nie jest łatwo znaleź przodków...ale czasami coś się udaje:)
Ciekawa jestem efektów tego machania pędzlem, pochwalisz się ?
Pozdrawiam jak zawsze - bardzo - mój Ulubiony od zawsze :)

dodaj komentarz

kolejne >