MIĘDZYNARODOWY ZLOT MORSÓW.W MIELNIE; PONAD 2000 OSÓB

MIĘDZYNARODOWY ZLOT MORSÓW.W MIELNIE; PONAD 2000 OSÓB

MIASTO ŻYŁO, TĘTNIŁO JAK LATEM, ZADBANO O GOŚCI ITD

jadpaw5

jadpaw5 2017-02-14

Wymyślili sobie swój karnawał

natas38

natas38 2017-02-14

— Powiedz mi jak mnie kochasz.
— Powiem.
— Więc?
— Kocham cie w słońcu. I przy blasku świec.
Kocham cię w kapeluszu i w berecie.
W wielkim wietrze na szosie, i na koncercie.
W bzach i w brzozach, i w malinach, i w klonach.
I gdy śpisz. I gdy pracujesz skupiona.
I gdy jajko roztłukujesz ładnie —
nawet wtedy, gdy ci łyżka spadnie.
W taksówce. I w samochodzie. Bez wyjątku.
I na końcu ulicy. I na początku.
I gdy włosy grzebieniem rozdzielisz.
W niebezpieczeństwie. I na karuzeli.
W morzu. W górach. W kaloszach. I boso.
Dzisiaj. Wczoraj. I jutro. Dniem i nocą.
I wiosną, kiedy jaskółka przylata.
— A latem jak mnie kochasz?
— Jak treść lata.
— A jesienią, gdy chmurki i humorki?
— Nawet wtedy, gdy gubisz parasolki.
— A gdy zima posrebrzy ramy okien?
— Zimą kocham cię jak wesoły ogień.
Blisko przy twoim sercu. Koło niego.
A za oknami śnieg. Wrony na śniegu.

1950 K. I. Gałczyński

natas38

natas38 2017-02-14

to na Walntynki

dodaj komentarz

kolejne >