tęsknota...

tęsknota...

Cóż to dziwnego się ze mną dzieje...
chce mi się płakać... to znów się śmieję..
marzę o szczęściu... ale się boję....
tęsknię... rozpaczam.. ach życie moje..
Drżę na Twój widok... jak liść topoli..
tęsknota moja..strasznie boli...