Za ciszą świtu

Za ciszą świtu

Za ciszą świtu przestrzenie światła,
podparte mgiełką złocistość toczą.
Smugą pogodną niechaj sprzyjają,
odcienie słońca malują oczom...



Za ciszą świtu w miękkość jedwabiu
owija promień szelesty nocy,
słodycz wypływa, wzory kojarzy,
kładzie nadzieję na ołtarz świątyń...



Za ciszą świtu oddechy nieba,
podnoszą skrzydła śpiewakom cudu.
Świerkiem zielonym mierz głębię ciepła.
Do lotu serce przygotuj... Spróbuj...




/Maryla/

trifle

trifle 2013-06-06

Ziele tasznika...pamiętam jego nasionka służyły nam do zabawy w sklep...ech, wspomnienia...

dodaj komentarz

kolejne >