Wszystko ma swoje priorytety,niestety.

Wszystko ma swoje priorytety,niestety.

Siema, wczorajszy dzień byl dosc spokojny.Wygralam aukcje, zawsze sie spinam jak licytuje cokolwiek ważnego dla mnie..w końcu never lose.

Dzisiaj od rana klotniee klotniee i klotnie.Glowa mnie boli.Po kilku godzinach snu musze iść sie umyc i ogarnac, aby przywrócić w sobie zycie i chec do życia.