Try

Try

Niedziela, najbardziej nudny dzien..Jutro powraca rutyna.




\\\"Nie ufaj mu, nawet jeśli chcesz oddać mu cały świat..
Teraz juz wiem ile w jego myślach było \\\'nie\\\'..\\\"

Znowu uśmiech, sweet kokardka, ze niby taka slodka, bezbronna.


I CO MOZNA?I CO DA SIĘ?


\\\"Szeptem, krzykiem, piesc dotykiem..\\\"



Dobra pogoda.



Myslalam wczoraj o tym ,jak bylo kiedys.Rutyna, dobra rutyna.Narzekalam, bo co? Bo bylo zbyt idealnie. Wszystko się układalo.Nie było większych problemów niz \\\"co mam dzisiaj ubrać\\\".Stan beztroski towarzyszyl mi tak często jak uśmiech. Nie docenialam tego, a teraz wrecz pragne..

dodane na fotoforum: