[27968858]

\\\"Chcę mieć spokój
W stresowych sytuacji
Natłoku
Jestem jak statek zadokowany
W doku
Od półtora roku
Nikogo na widoku
Tylko dźwięki hip hopu
Na dziewiątym piętrze w bloku
Tak między nami
Sam na sam z płytami
Nikt mi nie da tego
Co to właśnie da mi
Badam grunt pod stopami
Gdzie mi k!$#%wa z butami?\\\"

Mam dość cieszenia się z małych rzeczy.
Chce poczuć pelnie szczęścia.
Chce byc w pelni szczesliwa.
Niczym sie nie martwic
Nie mow mi, ze jest dobrze.
W SRODKU SPADAM W DÓŁ.
Wszystko mnie boli.
TA, jestem taka jak inni, slaba.
Zal, zlosc, rozczarowanie.
To z pewnością najgorszy rok.
Pod jakim względem?
Ogólnym..


Przezyc? Racja, ale po co żyć byle jak.Wlasnie tak żyje. Nie mam siły, ambicji, zostala mi reszta po tym, co po mnie zostalo.


Pamiętam, jak pływałam na ławce, myslalam, ze nic gorszego juz sie nie stanie.Jednak nie zdawalam sobie sprawy, ze tego dnia moje życie leglo w gruzach.
Byc samobojca czy myslec jak samobojca?
Dwie rozne dla mnie stany.
Byc samobojca to zrobić to bez zastosowania, gwaltownie, myslenie to tylko cos co przeminie.
W tamtej chwili , jak tak teraz mysle..nie mialam powodu, aby tego nie zrobic.Szkoda jednak, ze tak to się wszystko ułożyło.Chce sie zapasc pod ziemie.

Musze o tym z Toba porozmawiac.
Tylko Ty wiesz..co sie ze mna działo.
Tylko Ty mnie zrozumiesz.
Tylko Tobie moge o tym powiedzieć, Iwa..

Każdego dnia
Kazdej nocy
W kazdej sekundzie
Tonelam w rzece
Rzece moich łez
Nienawidze siebie za to..