100m nad przepascia

100m nad przepascia

Nigdy bym nie pomyslala,ze bedziemy od siebie tak daleko :)



Pewnie teraz to czytasz poszukujac to,co tak na prawde mysle,czuje.
Podazalam dzielnie za Toba nie zwazajac na Twoje grymasy(pewnie teraz sie smiejesz,bo jak TY mozesz miec humorki..)Jednak sie zagubilam,jestem przeciez tylko czlowiekiem,za co musisz mi wybaczyc,ale nie o to mi chodzi.
Chcialam spokojnie porozmawiac,nie mialam takiej mozliwosci.Unosisz sie..sama nie wiem czym,jednak mam nadzieje,ze bedziesz z tym szczesliwy.Sama nie zamierzam nic robic,NIC.
Dotrzymuje slowa :
-odwal sie
-nie,na moim przystanku

Moj przystanek juz byl.