Jutro znowu uciekam ❤️
Uczucie..kiedy wsiadasz do pociągu i mijasz tą zabita dechami Częstochowe jest nie do opisania. Odpływasz myślami,a Twoim największym problem jest to ,co zamówisz w pysznym starbucksie. Masz wsZystko głęboko w dupie i nic ani nikt nie posiada wpływu na Twój stan emocjonalny.W pewnym stopniu izolujesz sie od codzienności. Moze to nie do końca ucieczka. Lubie swoje życie,nie moge narzekać.
Nie stoje w miejscu. Każdy krok,każdy centymetr to i tak odległość,która idzie do przodu,a nie do tylu.
Zbyt wiele.