Miało być idealnie ,a wyszło jak zawsze.

Miało być idealnie ,a wyszło jak zawsze.

Starać się to chyba nie zawsze oznacza móc?
Bez odrobiny szczęścia zginiesz w świecie bezwartościowych marionetek,które nie wiedzą co to kręgosłup moralny. Kiedy stoisz w miejscu nie widzisz lub nie chcesz widzieć co lub kto Cię otacza,kiedy się cofasz chcesz zmienić to,co Ci nie odpowiada... kiedy zaś idziesz do przodu dostrzegasz wszystko ,czasem nawet więcej ale to Ci nie przeszkadza ,skupiasz się na jednej rzeczy.... W sumie robisz wszystko,aby tylko posuwać się do przodu...