Zapomniałam jak to jest być po prostu szczęśliwym.
No i co ?
Nie taki diabeł straszny.
Nadal będę żyć.
Nadal? Raczej znowu.
W czwartek kolejne wyzwanie pojawi się na mojej drodze..chociaż teraz to już z górki.Małe formalności i spieprzam z tego miasta zostawiając cały ten burdel za sobą.
Plan jest, czas na wykonanie.
Taksówkę mi ukradłeś ale marzeń Ci nie oddam skurwy.synie..
pupciee 2018-05-07
uuuu...ostro:D
pajonka 2018-05-19
Bądź sobą.....