isajew 2014-09-09
Nie wiedziałem dlaczego w pierwszej chwili dziadek skojarzył mi się z Supermanem. Spojrzałem drugi raz i... dostrzegłem charakterystyczne czerwone gacie (nasz hiroł ponoć nosi je nieprzerwanie od czasów matury). Muszę powiedzieć, że całkiem nieźle korespondują z białą i zadziwiająco schludną żonobijką.
No i kto by pomyślał- Clark Kent na emeryturze zapuścił sarmackiego wąsa!