Kolejne muffiny, chyba ostatnie w tym tygodniu :)

Kolejne muffiny, chyba ostatnie w tym tygodniu :)

Tęczowe muffiny... :)

Mój przepis na te muffinki jest dziecinnie prosty. Trudno mi napisać dokładnie, bo robię to zazwyczaj z pamięci, po prostu wiem, jak powinno wyglądać to ciasto. Wygląda to mniej więcej tak:
Składniki na bazowe ciasto:
- 2,5 typowe szklanki mąki pszennej (używam zwykłej Szymanowskiej 480, ale tak samo wychodzą z tortowej :)
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szklanka zwykłego cukru (lub mniej, jeśli nie lubisz słodkich)
- Szklanka mleka
- 2 całe jajka
- około 100-110 gram masła, margaryny, ewentualnie oleju, jedynie zmienia się trochę smak, w zależności, czego dodamy.
- szczypta soli
- Jakiś aromat do ciasta
- Cukier wanilinowy, lub cukier z prawdziwą wanilią.
Te muffiny można robić na mnóstwo sposobów. Ja do jednej miski wsypuję mąkę, mieszając z proszkiem do pieczenia i szczyptą soli.
Do drugiej miski wybijam jajka, mieszam z mlekiem, cukrem, cukrem wanilinowym, aromatem.
W kuchence mikrofalowej lekko topię masło i przestudzone wlewam do mokrych składników w misce. Dokładnie je mieszam, chodzi głównie o to, żeby cukier się rozpuścił. Następnie do suchych produktów dodaję te mokre i mieszam do momentu połączenia składników. Nie trzeba niczego miksować, wystarczy chwilę mieszać łyżką. Wkładam do formy na muffiny prawie do 100% wysokości tych foremek (ciasto nigdzie nie ucieknie, najwyżej muffinki mocno urosną :))
Wkładam do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni i czekam na efekt :) Po około 25, góra 30 minutach muffinki powinny się ładnie upiec. Oczywiście można do ciasta dodać czekoladę, ja do swoich Peteemek :)) dodałem rozdrobnioną nożem na kawałki tabliczkę czarnej czekolady - mieszam je z ciastem przed samym wstawieniem do piekarnika.
Ciasto powinno mieć konsystencję gęstego, przestudzonego budyniu i bez problemu powinno się dać nałożyć do foremek za pomocą łyżki. Jeśli jednak przypomina ciasto na naleśniki, znaczy, że jest trochę za rzadkie i trzeba dodać odrobinę mąki.
Kakaowe robi się z tego samego ciasta. Należy oddziekić część ciasta i dodać do tej części kakao. Ja dodałem 3 łyżeczki czarnego kakao do małej ilości ciasta. Do formy nakłada się część ciasta zwykłego i na nie część kakaową.
Ciekawe jest to, że kolejnego dnia zrobiłem to samo ciasto, dodałem tylko ciut mniej mąki i upiekłem racuszki. Prawda jest taka, że racuchy zniknęły z talerza, zanim sięgnąłem po aparat w celu ich uwiecznienia :)) Spróbuję kiedyś z tego ciasta zrobić pączuszki, po prostu małymi porcjami będę smażył na głębokim tłuszczu, jak zwykłe pączki. Kiedyś robiłem coś podobnego, ale z dodatkiem białego sera i wyszło.
Muffinki są też przepyszne na słono, wystarczy nie dodawać cukru, zamiast niego śmiało można dodać trochę startego sera żółtego a nawet ketchupu i przypraw, wyobraźnia pozwoli wyczarować kolejne, inne smaki. Dodam, że muffiny zrobione z tego ciasta, nigdy mi nie opadły, zawsze pięknie rosną.
Można je piec w zwykłych foremkach lub foremkach silikonowych. Ja używam zwykłej formy na muffiny z 12ma gniazdkami. Właściwie, z biedy można piec w samych papilotkach do muffin, jedynie muszą być podwójne bo ciasto wyjdzie sobie do piekarnika :)) Trzeba wtedy uważać, bo w samych papierowych foremkach, łatwiej się przypiekają.
Kolorowe muffiny powstały przez podzielenie ciasta na części i zabarwienie ich za pomocą barwników spożywczych. Później do foremek nakłada się poszczególne, kolorowe warstwy :)

Życzę wszystkim wspaniałych i pachnących wypieków :))

bbasia4

bbasia4 2012-11-08

odsapnij trochę od tych muffinek , bo Ci się znudzą ........ Pozdrawiam miłego piątku życzę ....... teraz czas na inne wypieki :)

Piękne mają kolory i smakowicie wyglądają :)

majka4

majka4 2012-11-08

Idę poszukać czegoś w barku.

norbmaj

norbmaj 2012-11-08

Basiu, dlatego napisałem, że to ostatnie muffiny w tym tygodniu :)

bbasia4

bbasia4 2012-11-09

Wiele dni do końca tygodnia nie zostało ......... bo tylko trzy :)

norbmaj

norbmaj 2012-11-09

Więc przez trzy dni odsapnę, może w poniedziałek upiekę kolejne, na spotkanie w PTMA :) Łukasz napisał, że nie zaczynamy spotkania bez słodkości :))

martast

martast 2012-11-09

bardzo jesienne. jak zlota polska jesien. pozdrawiam

pit69

pit69 2012-11-09

Fajosko wyszło:)pozdrawiam:)

zofia

zofia 2012-11-09

Jakie kolorowe.
Smacznego.

domkar2

domkar2 2012-11-09

jak tęczowe to pewnie dobre ))) pozdrawiam )

madzikf

madzikf 2012-11-11

jakie cudowne

dodaj komentarz

kolejne >