potrawy jak tartym serem.. obficie.. No i rodzinny obiadek zakończył się tak, jak się miał zakończyć /patrz piosenka W.Młynarskiego *Obiad rodzinny*/ ;))) Smacznego ;p
xeven 2013-10-22
...zły charakter nadrabia urodą;)
Pozdr;)
ronald2 2013-10-22
Wyglada smakowicie ..i pieknie........- jak grzech...tylko czasami ..po takim daniu...okropnie sie odbija....no i jakoś tak nijako....Mozna sie obudzic...w innym swiecie..;-))
note48 2013-10-22
Grzech..? Pewnie w kontekście:trujący.. ale kiedy sie w trzech wodach zagotuje, podobno traci swe trujace wlasciwosci..haha
ronald2 2013-10-23
Pozdrawiam wieczorowo...;-)
Re: Baca w górach - watpie aby jeszcze wyzej z owczarkami i owcami wedrowal..w poszukiwaniu trawy..bo ta polana..jest na wys 1200 m a wyzej..to tak stromo..ze by z nimi spadł a jeszcze wyzej - same skaly i kamienie ;-)) Chyba zeby pasł kozice górskie ;-)
note48 2013-10-23
Ha,ha ale śmieszne ;))
.. na zdjęciu wysokości /poniżej /nie widać.
Myślałam, że gdzieś w połowie pokazanej wysokości
jakaś ukryta polana istnieje.. stąd moje domniemania nt.wypasu...
także pozdrawiam :)
ronald2 2013-10-24
No to kiedy zapraszasz na grzybowa.Pani Note48??
Re. czy to bardzo zle ze zartowniś ?? prosze Panią?? ;-))
note48 2013-10-24
Nie panie Ronaldo, to bardzo dobrze,
że masz Pan poczucie humoru,
tacy ludzie podobno dłużej żyją:)
Co do grzybowej to *wyszła* , zostały muchomorki
w majonezie / następna fota/
Reflektujesz? /gotowane 3x/
ronald2 2013-10-27
Re; To nie byla kawka..a jerzyk...Jerzyki ..bardzo mile i ciekawe ptaszki..ale chyba wiesz o tym...Szkoda ze ich juz tak malo na naszych osiedlach..u nas np. juz w ogole nie przylatuja po ocieplaniu budynku,,,;-((
xeven 2013-10-27
najlepszego życzę;)
note48 2013-10-27
re ronald2.. wiem, że są, ale chyba nie widziałam jeszcze ptaszków - jerzyków, a może mylę je z jaskółkami.. które b.lubię albo ze szpakami...